Bo tego zrozumieć nie mogę.

flou.

mam do was pytanie.
jak uważacie: dlaczego chłopak słuchający hardcoru etc., ubierający się w swoim stylu etc. etc. (niekoniecznie emo, ale też) jesy wyzywany od ciot i pedałów? -_____-

klauddd_

bo dresiki myślą że są kól jak wyzywają kogoś wrażliwego .
żal i smutek ;]

flou.

taa, obraz nędzy i rozpaczy : <
jak dla mnie to bardziej na pedała wygląda koleś w obcisłej koszulce i włosami na żela słuchający techno o__o

partwerescream

jak dla mnie, to też :<

Cadbury.

Ooo, to racja - takie wypindrzone, nażelowane lalusie w obcisłych bluzeczkach jednoznacznie kojarzą mi się z pedałami (nie, żebym miała coś do gejów, no ale same wiecie xd).
Społeczeństwo jest po prostu nietolerancyjne i boi się (tak! właśnie! BOI SIĘ) tego, co jest nowe i czego nie rozumie - dlatego to niszczy. A poza tym - modnie jest wyzywać ludzi, którzy się w jakiś sposób wyróżniają. -,-

flou.

prawda : x niestety... wyzwiesz kogoś przy kolegach i jesteś fajny >.>
ja mam czasami taką ogromną ochotę przywalić takim... a szczególnie w szkole... to co się tam dzieje to masakra jest : x
a do gejów nic nie mam.

Cadbury.

Wiem... Jak chodziłam do gimnazjum to był okres, że słuchałam Green Day i wypindrzone technolaski potrafiły mnie zwyzywać tylko z tego powodu.

Poza tym, śmieszy mnie, gdy tacy ludzie uważają, że jak facet maluje oczy czarną kredką, to jest pedałem. Może oni nie zdają sobie z tego sprawy, ale ich technoidole mają zazwyczaj na twarzy więcej tapety, niż one na co dzień. Ale oni przecież wiedzą lepiej... -,-

flou.

dokładnie ; <
mój kolega z klasy ma właśnie przez to problem... bo chodzi w rurkach, ma dłuższe włosy, ogólnie jest emo. nie raz słyszałam jak go wyzywają -____- zresztą ja też nie mam lekkiego życia przez to ==`

Cadbury.

To jest po prostu okropne. Ja rozumiem, że komuś może się po prostu nie podobać styl emo i dobra - każdy ma inny gust. Ale to nie daje nikomu podstaw do wyzywania ich. To tak jak ja bym zaczęła wyzywać fanki techno w różowych wydekoltowanych bluzkach za to, jak wyglądają. A oni myślą, że są tacy super fajni... -,-

flou.

właśnie... tolerancja. komuś się nie podoba? okej fajnie, ale nie ma prawa przez to kogoś wyśmiewać : x

Cadbury.

Niestety, niektórzy w ogóle nie rozumieją tego pojęcia... :/

klauddd_

nic nie poradzimy, że po prostu ludzie są bardzo 'mądrzy' o,O

najlepsi są i tak wielcy skejci; krok na wysokości kolan, bluza 10 rozmiarów za duża, czapka z daszkiem i do tego 2 kilo fluidu na twarzy xd jednym słowem ludzie z mojej szkoły ^^

flou.

haha ale nie wszyscy xD bo ja tam skejtów lubię.. wielbię nawet xd zaraz po emoboy'ach : d ale takich naturalnych, bez fluidu itp. chłopak z długimi włosami (niekoniecznie), ładny uśmiech + deska = zgon *.*

klauddd_

ale skejci z mojego otoczenia to połączenie techno-discopolo-boya z jakimś chu/jumuju które wystaje przed klatką z koleżkami, chla piwo litrami i chwali się nową 'foczką' xd

flou.

o Jezu : x
to nie... taki odpada : <<<<<
bleeee.